Eksponaty archeologiczne sprzed 2500 lat

w kolekcji Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu

Protokołem z 18.11.1994 r. Państwowa Służba Ochrony Zabytków w Siedlcach przekazała do Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu popielnicę grobową (urnę) i dzbanuszek z cienkościennej czerwonej glinki, pochodzące z grobu podkoszowego z okresu Hallstatt D (550-400 lat przed n. Chrystusa).

Urnę z resztkami niedopalonych kości przykrywała czarna misa, o gładzonej powierzchni, nawiązująca do kultury łużyckiej. Wewnątrz był także wisiorek z brązu o średnicy około jednego centymetra z przekłutym uszkiem, wykonanym szczypcami.  Obok znajdowało się małe naczynie bez ucha (dzbanuszek). Urna umieszczona była pod dużym naczyniem (kloszem) odwróconym dnem do góry. Cały grób obłożony był kamieniami polnymi, z których dwa większe były na wierzchu.

Pochówek znajdował się w środku polnej drogi, na północnej granicy dawnych dóbr Kotuń, w miejscu stawiania nóg przez konie. Znalazł go mieszkaniec Józefina, jadący zaprzęgiem konnym. Wydobyte przez niego skorupy naczyń zabezpieczyli: kierownik Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu – Zbigniew Todorski i kierowca OSP w Kotuniu – Henryk Świerzbiołek. Badania ratownicze grobu przeprowadził, w obecności kilku strażaków z Kotunia, mgr Waldemar Talarek, archeolog Państwowej Służby Ochrony Zabytków w Siedlcach, oraz dopasował i skleił znalezione naczynia. Duże naczynie (klosz) oraz czarna misa, były zbyt mocno zniszczone i nie nadawały się do rekonstrukcji.